Błędy medyczne

Odszkodowanie za błędy medyczne

Częstotliwość występowania błędów medycznych nie jest w Polsce duża, ale za te zdarzające się osoby odpowiedzialne powinny płacić odszkodowania pokrzywdzonym pacjentom lub członkom ich rodzin. Uzyskanie rekompensaty nie jest jednak proste, dlatego nasi specjaliści służą profesjonalną pomocą. Będziemy reprezentować Twoje interesy w negocjacjach oraz przed sądami, abyś uzyskał jak najlepsze odszkodowanie za błąd medyczny popełniony przez reprezentanta służby zdrowia. Nie boimy się lekarzy i walczymy o sprawiedliwe zakończenie każdego postępowania.

Dla kogo odszkodowanie za błędy medyczne?

Wszystkie osoby, które doznały urazów lub ucierpiały w wyniku lekarskiego błędu, mają prawo domagać się z tego tytułu odszkodowania. Błąd musi wynikać jednak z niezgodności podjętych działań leczniczych z wiedzą medyczną dotyczącą danego postępowania. Przykładowo zaniechanie leczenia przy wyraźnych objawach chorobowych, wycięcie niewłaściwego narządu, podanie złych leków itp.

W czasie postępowania dochodzi do dokładniejszej kwalifikacji błędu bazującej na takich rozróżnieniach jak:

  • wina nieumyślna lekarza (wynikająca z jego niedbalstwa, niewłaściwego przygotowania naukowego)
  • związek między błędem medycznym a jego skutkiem (działania lub brak działań wpływających na powstałą szkodę)
  • negatywny skutek podjętych działań (wdrożenie błędnego sposobu leczenia skutkującego szkodą na zdrowiu)

Szkodą w procesach o odszkodowanie za błędy medyczne jest każda negatywna zależność wynikająca z popełnionego przez lekarza działania. Może to być leki uraz, poważne obrażenia ciała, urazy psychiczne, rozstroje zdrowotne a nawet śmierć pacjenta. W tym ostatnim przypadku o odszkodowanie może ubiegać się najbliższa rodzina.

Przykłady błędów medycznych

W polskich realiach najczęściej popełnianymi błędami przy procedurach medycznych są: nieumyślne zakażenie pacjenta WZW, gronkowcem typu szpitalnego lub innymi chorobami zakaźnymi wynikającymi z niedbałości o higienę i sterylność pracy; błędy operacyjne powstałe w czasie zabiegów inwazyjnych; źle postawione diagnozy i wdrożone nieprawidłowe leczenie.

Argumenty w walce o odszkodowanie

Działając w zgodzie z prawem możemy podpowiedzieć klientowi, jakie kroki musi podjąć, aby uzyskać zadośćuczynienie oraz finansową rekompensatę za popełniony przez swojego lekarza błąd. Przede wszystkim ważna jest analiza podjętych działań medycznych i ich zasadności na każdym z etapów leczenia. Błędy medyczne zdarzają się bowiem na każdym z nich i mogą dotyczyć nie tylko źle postawionej diagnozy, ale też całkowitego zaniechania leczenia (uznania pacjenta za zdrowego lub nawet symulującego), odmówienia mu wykonania niezbędnych badań czy podjęcia nieprawidłowego leczenia.

Nasi prawnicy zajmą się analizą każdego z tych kroków, a ponadto zadbają o to, aby we właściwy sposób udowodnić powstanie błędu lekarskiego przed sądem oraz wskazać bezpośrednie następstwo szkody powstałej w wyniku jego popełnienia. Współpracując ze specjalistami i biegłymi w dziedzinie medycyny jesteśmy w stanie zapewnić w tym zakresie kompleksowe działania, które usprawnią cały proces sądowy oraz poprą przedstawiane argumenty.

Dbamy również o właściwe udokumentowanie powstałej szkoły, uzyskanie zewnętrznych opinii lekarskich o powstałych urazach oraz zabezpieczenie dokumentacji medycznej. Pomożemy Ci na każdy etapie ubiegania się o odszkodowanie, począwszy od postępowania przed  Wojewódzkimi Komisjami ds. Orzekania Zdarzeń Medycznych a skończywszy na ewentualnej batalii sądowej.

Błędna diagnoza

Zgłaszający się do nas Klienci najczęściej wskazują na błąd medyczny w formie błędnej diagnozy, który doprowadził do pogorszenia się ich stanu zdrowia. Pierwszym krokiem jest zawsze ustalenie przyczyny nieodpowiedniej diagnozy, która może wynikać z różnych czynników, w tym złej interpretacji badań (albo niewystarczającej liczby zleconych), przemęczenia lekarza lub niedostatecznej wiedzy, diagnozowania pomimo braku uprawnień czy rezygnacji z konsultacji z lekarzem specjalistą. Bez względu na przyczynę pokrzywdzony pacjent lub jego rodzina mają prawo ubiegać się o odszkodowanie za błędną diagnozę i błąd medyczny. A my im w tym skutecznie pomagamy.

Kiedy pojawia się błędna diagnoza?

O błędnej diagnozie medycznej w kontekście prawnym wypowiada się ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, która w artykule 67a wskazuje w krótkiej definicji, że jest to diagnoza wystawiona w sprzeczności z bieżącą wiedzą medyczną. W rezultacie błędnej diagnozy lekarz wdraża nieodpowiednie leczenie, co ma wpływ na stan zdrowia pacjenta – choroba pierwotna nie znika, ale się rozwija, a dodatkowo mogą pojawić się choroby poboczne.

Walcząc o odszkodowanie z tytułu błędnej diagnozy stoi przed nami zadanie udowodnienia, że w ogóle do niej doszło. To pacjent musi wskazać argumenty, że lekarz popełnił błąd i wdrożył niewłaściwe procedury lecznicze. Musi też udowodnić, że w wyniku błędnej diagnozy doznał bezpośredniej krzywdy zdrowotnej. Nie każdy poszkodowany dysponuje odpowiednią wiedzą prawną i medyczną, aby podjąć się tego zadania. Dlatego służymy profesjonalną pomocą, która ma na celu skompletowanie odpowiedniego materiału dowodowego o dużej wartości dla postępowania, uzyskanie odszkodowania i wykazanie popełnionego błędu.

Zła diagnoza a całościowe leczenie

Wiele osób nie ma świadomości faktu, że błędna diagnoza lekarska jest błędem, za który nie tylko należy się im odszkodowanie, ale który przede wszystkim może negatywnie wpłynąć na ich zdrowie. Przepisanie nieodpowiednich leków, zaniechanie leczenia, podjęcie błędnej ścieżki medycznej i wdrożenie niepotrzebnych procedur nie pozostaje bez wpływu na organizm człowieka.

Jakie są rodzaje błędów przy błędnej diagnozie?

Kiedy dochodzi do błędu medycznego, czyli naruszenia reguł praktyki lekarskiej i aktualnego stanu medycznej wiedzy, lekarz może w błędny sposób dokonać rozpoznania stanu zdrowia swojego pacjenta. Błędne rozpoznanie z kolei prowadzi do błędnego leczenia. W systemie medycznym błąd może być pozytywny (zdiagnozowanie choroby u zdrowej osoby) albo negatywny (wskazanie, że pacjent jest zdrowy, podczas gdy cierpi na jakąś chorobę). W obu przypadkach sama zła diagnoza nie jest jeszcze medycznym błędem. Ten pojawia się w chwili, gdy w wyniku tej diagnozy podjęte leczenie lub jego zaniechanie doprowadziłoby do szkody na zdrowiu pacjenta.

Przykładem może być wycięcie zdrowej nerki (błąd pozytywny) albo zaniechanie leczenia u kaszlącego pacjenta, u którego lekarz zdiagnozował zwykły kaszel, a w rzeczywistości cierpiał na zapalenie płuc (błąd negatywny). Nie można zapominać, że mimo nazewnictwa nadal zachodzi szkodliwość obu błędów.

Dlaczego lekarze popełniają błędy medyczne?

Przyczyną popełniania błędów diagnostyki medycznej może być na przykład brak dokładnych informacji o stanie zdrowia pacjenta (nieprzeprowadzony wywiad lekarski, niekompletne badania). Inną częstą przyczyną jest z kolei brak medycznej wiedzy o danym przypadku i podejmowanie sprzecznej z logiką interpretacji o stanie zdrowia (np. zdiagnozowanie nowotworu na podstawie samej wysypki bez zlecenia odpowiednich badań szczegółowych). Lekarze popełniają błędy również z bardziej prozaicznych powodów, np. w wyniku nienależytego zbadania pacjenta czy złej interpretacji wyników, pomylenia ich wartości itp.

Obowiązek badania pacjenta

Wymogi prawne nie nakazują lekarzowi osobistego badania pacjenta; jest to obowiązek wynikający tylko z kodeksów etycznych. Jednak ponieważ trudno wydać diagnozę bez zbadania chorego, przyjmuje się, że zaniechanie tej czynności może być przesłanką do stwierdzenia lekarskiego błędu. Są jednak wyjątki dotyczące na przykład sytuacji, gdy badanie zagrażałoby życiu albo zdrowiu pacjenta (lub lekarza) albo kiedy dostęp do pacjenta jest znacznie utrudniony ze względu na chociażby odległość.

Kogo pozywa się za błąd lekarski?

Chociaż nazewnictwo sugeruje, że pozwanym jest sam lekarz, w zdecydowanej większości przypadków w tej roli występuje szpital albo przychodnia, w jakiej jest zatrudniony. Lekarze posiadają też ubezpieczenia OC dotyczące swojej pracy, więc w pozwie można również uwzględnić ubezpieczyciela.

Dywersyfikacja pozwanych podmiotów i zwiększenie ich liczby to z prawnego punktu widzenia większa szansa na wygraną oraz uzyskanie odpowiednio wysokiego odszkodowania. Zwłaszcza że w sprawach tego typu odpowiedzialność za popełniony błąd może być różna w zależności od konkretnego pozwanego podmiotu. Inaczej odpowiada lekarz, inaczej szpital, a inaczej ubezpieczyciel. W celu ustalenia jak najlepszej strategii warto się skonsultować ze specjalistami z naszej Kancelarii.

Ile można zyskać?

Polska jest daleko za Stanami Zjednoczonymi, gdzie lekarskie błędy pozwalają na uzyskanie wielomilionowych odszkodowań. Są jednak przypadki, gdy kwoty te okazują się bardzo wysokie. Nasi prawnicy pomocą ustalić maksymalną logiczną wartość żądanego odszkodowania i zadośćuczynienia bazując na przedstawionej dokumentacji, opiniach lekarskich i doznanej szkodzie. Warto jednak pamiętać, aby nie zwlekać z ewentualnym pozwem, bo w naszych realiach roszczenie dotyczące błędu lekarskiego przedawnia się po 3 latach od wykrycia szkody na zdrowiu pacjenta.

Zakażenie szpitalne

Szpitale to środowiska szczególnie narażone na zakażenie bakteriami, dlatego większość pacjentów żądających odszkodowania z tego tyłu wskazuje, że ich szkoda na zdrowiu nastąpiła właśnie podczas pobytu na oddziale albo izbie przyjęć. Nie ma znaczenia, czy skutki zakażenia są widoczne jeszcze w czasie hospitalizacji, czy bezpośrednio po opuszczeniu szpitala. Jeśli doszło do niego w związku i w wyniku udzielania świadczeń szpitalnych (medycznych) oraz na wskutek niedochowania procedur sanitarnych, jest to podstawa do uznania go za zakażenie szpitalne i wnioskowanie o odszkodowanie.

Wbrew pozorom nie jest to błahy i rzadki błąd. WHO szacuje, że zakażenia szpitalne mogą zdarzyć się nawet prawie 1/10 wszystkich pacjentów hospitalizowanych w takich ośrodkach. W naszej Kancelarii wiemy, jakie kroki warto podjąć w takich przypadkach, aby uzyskać rekompensatę finansową za doznany uszczerbek na zdrowiu.

Czym można się zakazić w szpitalu?

Do najczęstszych bakterii i wirusów o charakterze zakaźnym, które spotyka się w szpitalach i placówkach medycznych, należą przede wszystkim gronkowiec złocisty, paciorkowe, pałeczki okrężnicy oraz enterokoki. Często dochodzi również do zakażeń wątrobowych. Ponieważ zakażenia zwykle dotyczą osób chorych, osłabionych, starszych i ze współistniejącymi chorobami, to właśnie one są szczególnie narażone w takich przypadkach. Zakażenia szpitalne atakują też małe dzieci, noworodki i pacjentów onkologicznych.

Dlaczego dochodzi do zakażenia?

Chociaż to banalne, najczęstszym powodem jest brak dbałości o higienę pracy oraz złe działania sanitarne. Zbyt rzadkie mycie rąk, korzystanie z wielokrotnie z jednorazowych środków ochrony osobistej, a nawet nieizolowanie pacjentów z podejrzeniem choroby zakaźnej, ale umieszczanie ich na salach wspólnych. Powodem może być też niesterylny sprzęt medyczny oraz zły stan sal zabiegowych, sanitariatów, sal pacjentów czy pomieszczeń diagnostycznych.

Czy warto pozywać szpital?

Zgodnie z prawem to szpitale i placówki medyczne mają obowiązek utrzymania odpowiednich warunków w pomieszczeniach świadczenia usług, aby zminimalizować ryzyko zakażeń. Dotyczy to nie tylko pacjentów, ale też personelu medycznego, którym szpitale (pracodawcy) muszą zapewnić odpowiedniej jakości sprzęt ochronny, maseczki, rękawiczki, fartuchy chroniący przed chorobami zakaźnymi. Wszelkie zakażenia szpitalne, które trafiają się pacjentom, są wynikiem niedopatrzeń albo zaniedbań w tym zakresie, za które prawnie odpowiadają władze szpitala. Dlatego pozywanie takich placówek jest naturalnym krokiem poczynionym w celu uzyskania należnego odszkodowania, zwłaszcza że prawo nie wymusza na powodzie wskazywania konkretnej osoby, od której się zaraził. Ciężar udowodnienia winy dotyczy jedynie przedstawienia argumentów, że do zakażenia doszło w szpitalu podczas hospitalizacji.

Inaczej wygląda sytuacja, jeśli pacjent nie pozywa szpitala, ale lekarza, pielęgniarkę, salową itp. Wtedy musi udowodnić, że zakażenie rozeszło się bezpośrednio od tej osoby.

Jak uzyskać od szpitala odszkodowanie za zakażenie?

Batalie sądowe o odszkodowanie za zakażenie szpitalne nie należą do krótkich postępowań. Są nie tylko długie, ale też wymagające, stresujące i wymagające mnóstwa cierpliwości. Warto, aby w tej walce wspierali Państwa doświadczeni prawnicy potrafiący zebrać odpowiednie argumenty, dokumentacje i opinie biegłych, które będą bardzo pomocne w przedstawianiu swoich racji przed sądem. Sprawy o odszkodowanie od szpitala za zakażenie są bardzo szczególne, bo nie zawsze konieczne jest pełne udowodnienie faktu, że do zakażenia doszło podczas hospitalizacji. Niekiedy sądy przyjmują jedynie uprawdopodobnioną wersję, aby zasądzić odszkodowanie. To jedna rzadkie przypadki, dlatego lepiej nastawić się na długi i trudny bój, w którym możemy Państwu pomóc.

Reprezentując Klientów przed sądem skupiamy się na wykazaniu, że ponieśli oni straty zdrowotne oraz materialne (przerwy w pracy, prowadzeniu firmy, rezygnacja z zaplanowanych wyjazdów) w wyniku zakażenia. Wyjaśnimy związek między wizytą w szpitalu a zakażeniem oraz następującymi po nim szkodami. To szczególnie ważne, ponieważ najczęstszymi kontrargumentami szpitala są te, że pacjent zaraził się w innym miejscu i w innym czasie, a okres inkubacji wirusów i bakterii zbiegł się z wizytą w szpitalu. Współpracując z odpowiednimi specjalistami, w tym biegłymi lekarzami oraz ekspertami epidemiologicznymi będziemy mogli udowodnić, że należy Ci się odszkodowanie we wnioskowanej kwocie.

Walka ze szpitalami o zadośćuczynienie jest trudna i nie wszyscy prawnicy się jej podejmują. My mamy w tym zakresie wystarczające doświadczenie, aby chronić Twoje interesy. Doskonale rozumiemy procesy biologiczne zachodzące w organizmie podczas zakażenia, znamy medyczne procedury i potrafimy je wyjaśnić w logiczny i prosty sposób sądowi, co znacznie zwiększa szanse na wygraną. Jeśli jesteście przekonani, że szpital popełnił błąd i nie dochował staranności w zapewnieniu wam odpowiednich warunków hospitalizacji, w wyniku czego nastąpiło zakażenie – jesteśmy do waszej dyspozycji. Nasi prawnicy od błędów medycznych zajmą się każdym aspektem sprawy.

Wysokość odszkodowania za zakażenie szpitalne

Ogólna średnia kwot zasądzanych w procesach o odszkodowanie oscyluje w szerokich widełkach od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Taka rozbieżność wynika z różnorodności każdego przypadku, w tym wielkości wyrządzonych szkód na zdrowiu pacjenta, jego sytuacji materialnej, finansowej, rodzinnej a nawet społecznej. Jeśli zakażenie było poważne i wywołało nieodwracalne szkody, np. uniemożliwiło wykonywanie pracy, wysokość odszkodowania może być bardzo duża.

Pomożemy w uzyskaniu odszkodowania

Jeżeli chcesz uzyskać od szpitala odszkodowanie za zakażenie, którego nabawiłeś się w szpitalu, to formalności i drogę prawną warto zostawić specjalistą. Wizja wysokiego zadośćuczynienia może sprawić, że wiele osób popełnia podstawowe błędy lub idzie na mało korzystną ugodę. Nasi prawnicy nie boją się szpitali, ani trudnych bojów. Walczymy zawsze o sprawiedliwe wyroki, które w maksymalny sposób zaspokoją roszczenia naszych Klientów.

Zaniedbania pooperacyjne

Błędy medyczne popełniane po operacjach

Sama operacja jest już ogromnym ryzykiem i obciążeniem dla zdrowia pacjenta, ale wiele komplikacji pojawia się dopiero po przeprowadzonym zabiegu. Troska o stan zdrowia nie kończy się po minięciu progu sali operacyjnej. Dlatego ważne jest, aby operowaną osobę objąć odpowiednią opieką personelu. Jeśli jej brakuje, chory narażony jest na problemy zdrowotne, infekcje i zakażenia, które mogą skończyć się nawet zgonem. Istotne jest również przestrzeganie przez szpital odpowiednich standardów jakościowych oraz procedur medycznych i sanitarnych, które zapobiegają takim sytuacjom. Jednak jeśli one nastąpią, a opieka pooperacyjna okaże się niewłaściwie prowadzona, mamy do czynienia z zaniedbaniami pooperacyjnymi, a to już jest wyraźną podstawą do wystąpienia o odszkodowanie.

Co to jest opieka pooperacyjna?

Pod tym pojęciem mieści się szeroka definicja okresu między opuszczeniem przez pacjenta sali operacyjnej a kończy w momencie, gdy… I tutaj pojawia się pierwsza komplikacja, bowiem moment zakończenia opieki pooperacyjnej jest płynny i zależy od konkretnego pacjenta oraz typu operacji. Przyjmuje się, że to chwila, w której pacjent nie musi być już konsultowany przez chirurga, jednak nie jest to moment stały i w bataliach sądowych wiele miejsca poświęca się na udowodnienie, kiedy on nastąpił.

Mniej skomplikowane zabiegi nie wymagają długiej opieki pooperacyjnej. Ta może się kończyć nawet tego samego dnia po wypisaniu pacjenta ze szpitala. Zabiegi neurologiczne, ortopedyczne czy kardiologiczne to z kolei operacje, które cechują się wydłużonym okresem opieki pooperacyjnej.

Podczas takiej opieki personel medyczny ma obowiązek monitorowania bieżącego stanu zdrowia pacjenta, w tym także wykonywania określonych badań kontrolnych. W ich zakres wchodzą również konsultacje medyczne, testy, wywiady przeprowadzane podczas codziennego obchodu oraz dopasowane leki, jeśli zachodzi potrzeba ich stosowania. Taka procedura ma na celu jak najszybsze wykrycie ewentualnych powikłań.

Standardy polskiej opieki medycznej

Do przepisów prawnych obowiązujących lekarzy i pielęgniarki dochodzą również wytyczne z kodeksów etyki zawodowej oraz opracowane wewnętrzne regulaminy i standardy świadczenia usług medycznych.

Bardzo ważnym elementem wyznaczającym ścieżkę proceduralną dla różnych standardów są ministerialne rozporządzenia. To one wskazują, jakie są procedury podczas świadczenia usług medycznych, jakie są sposoby sprawowania opieki pooperacyjne oraz ogólne opieki nad pacjentem. Stosujący się do nich lekarze nie muszą obawiać się ewentualnych pozwów za błędy w sztuce lekarskiej. Wytyczne ministerialne nie dotyczą jeszcze wszystkich dziedzin, z kolei te najpopularniejsze obejmują standardy dotyczące opieki okołoporodowej, diagnostyki obrazowej czy anestezjologii i intensywnej terapii.

Z praktycznego punktu widzenia łatwiej udowodnić zasadność swoich racji w sporze ze szpitalem, jeśli ten w osobie swoich pracowników dopuścił się wyraźnego złamania tych standardów. Nie jest to jednak wyznacznikiem tego, że inne sprawy są z gruntu przegrane.

Błędy popełniane po operacji

Operator, czyli lekarz wykonujący zabieg medyczny, ma obowiązek czuwania nad pacjentem nie tylko na sali operacyjnej. Zarówno chirurdzy, jak i anestejolodzy muszą obejmować opieką medyczną także pacjentów po zabiegach, nawet jeśli operacje się udały, a ich stan jest dobry.

Szczególnie często zdarzają się zakrzepy krwi, zakażenia i choroby wirusowe, ponieważ organizm po operacji może być nieznacznie osłabiony. Infekcje w tym okresie są poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia pacjenta, a w szpitalach nietrudno o zakażenie gronkowcem albo zapalenie płuc). Zignorowanie konieczności opieki pooperacyjnej, rezygnacja z kontrolnych badań, niesłuchanie pacjenta podczas obchodów i dyżurów to najczęstsze przyczyny błędów popełnianych po operacji, które kończą się szkodą chorego.

Personel ma obowiązek czuwania nad pacjentem, regularnej kontroli jego stanu zdrowia, a jeśli zachodzi konieczność, podpięcia go pod aparaturę monitorującą. Co istotne, opieka pooperacyjna nie dotyczy tylko momentu wybudzania pacjenta na sali pooperacyjnej. Jego stan powinien być kontrolowany również po przewiezieniu na salę ogólną. Błąd medyczny nie musi prowadzić bezpośrednio do zgonu takiej osoby albo trwałego uszczerbku na zdrowiu. Dotyczy on również sytuacji, gdy zaniechanie działań opieki pooperacyjnej, zbyt późne ich wdrożenie mogło prowadzić do wydłużenia okresu rekonwalescencji i dochodzenia pacjenta do pełni zdrowia.

Odpowiedzialność lekarza

Chociaż w większości przypadków jako strona pozwana w procesach o błędy medyczne występuje szpital, pozwać można też bezpośrednio lekarza, pielęgniarkę lub inny personel medyczny. Ponosi on wtedy odpowiedzialność cywilną (odszkodowawczą), ale również karną i zawodową. Możliwość pozwania lekarza nie zawsze jest dostępna i bywa zależna od stosunku pracy i stosunku prawnego łączącego go z placówką medyczną.

W alternatywie pozwu wobec lekarza leżą też pozwy przeciwko szpitalowi albo ubezpieczycielowi (szpitala lub personelu medycznego). Nic nie stoi na przeszkodzie, aby prowadzić trzy postępowania jednocześnie, chociaż jest to rzadka praktyka wymagająca ogromnych nakładów pracy i komplikująca i tak trudną ścieżkę prawną związaną z pozwami o błędy medyczne. Nie można w końcu zapominać, że gra nie tyczy się tylko o pieniądze, ale też o zdrowie pacjenta, jego sytuację społeczną, bo niekiedy błędy medyczne kończą się nawet trwałym kalectwem.

W naszej Kancelarii zadbamy o to, aby swoim Klientom podpowiedzieć jak najlepsze rozwiązanie prawne. Możemy reprezentować ich przed sądami oraz brać udział w negocjacjach polubownych.

Błędy przy porodzie

Odszkodowanie za błąd okołoporodowy

Zdarzające się podczas porodu – naturalnego lub cesarskiego cięcia – błędy medyczne, nie należą niestety do rzadkości. Na szczęście pokrzywdzone osoby mają bardzo szeroki katalog możliwości do wykorzystania, aby uzyskać odszkodowanie od lekarzy albo szpitala. Należą do nich między innymi:

Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, które ma pokryć wyrządzone w wyniku błędu krzywdy zdrowotne, nie tylko fizyczne, ale również psychiczne. Zadośćuczynienie ma formę finansową, może osiągać bardzo wysokie wartości i przyznawane jest jednorazowo.

Renta – udzielana na podstawie zwiększonych potrzeb finansowych, które są wynikiem doznanego błędu medycznego. Renta jest formą wynagrodzenia na przykład za niezdolność do codziennego funkcjonowania. Renty wypłacane co miesiąc zasądzane są w większości przypadków na rzecz dzieci, które ucierpiały podczas porodu, wymagają stałej rehabilitacji, opieki medycznej albo dalszego leczenia.

Zapłata za koszty leczenia – może przyjmować formę płatności z góry ustalonej kwoty na rzecz osoby poszkodowanej. Jej celem jest pokrycie kosztów działań medycznych mających na celu zlikwidowanie krzywdy (urazu, kontuzji) powstałej w wyniku błędu okołoporodowego lub złagodzenie jej skutków.

Kto może żądać odszkodowania?

Sprawy o odszkodowanie za błędy okołoporodowe rozpoczynają się na wniosek pokrzywdzonego dziecka – ma na to 2 lata od momentu uzyskania pełnoletności – lub wcześniej, jeśli w jego imieniu występują rodzice. Swoje roszczenia mogą przedstawić również sami rodzice; ci z kolei mają tylko 3 lata od chwili, gdy powstała szkoda (poród) i ustalono osobę odpowiedzialną za popełnienie błędu.

Nasi prawnicy nie tylko doskonale znają orzecznictwo sądów związane z procesami o odszkodowanie i zadośćuczynienie, ale cechują się również ogromną wrażliwością wobec klientów przychodzących z takimi sprawami. To istotne, zwłaszcza że wiele z nich dotyczy dzieci dotkniętych trwałą niepełnosprawnością, które nie mogą normalnie funkcjonować bez pomocy z zewnątrz. Wywalczenie odpowiednio wysokiego odszkodowania jest więc priorytetem pozwalającym uzyskać np. zabezpieczenie w formie renty albo określonej kwoty zadośćuczynienia, która może być przeznaczona na kompleksową opiekę nad poszkodowanym dzieckiem.

Wysokość zasądzonych odszkodowań jest różna i zależna od wielu czynników. Wpływ ma stan zdrowotny pokrzywdzonego dziecka, stopień niepełnosprawności i niezdolności do funkcjonowania, okoliczności zdarzenia. Wywalczyć można od kilkudziesięciu tysięcy złotych do sum sięgających nawet miliona.

Znikome szanse na wygraną?

Nie ma co ukrywać, że procesy dotyczące odszkodowań za błędy okołoporodowe to ciężkie i wymagające batalie, które rozciągają się w czasie. Wiążą się ze skomplikowanymi procedurami, koniecznością uzyskania opinii z różnych źródeł, poznania opinii biegłych, zlecenia ekspertyz, przesłuchania świadków. W opozycji stoją zawsze szpitale twardo broniące swojego stanowiska i nieuznające popełnionych przez pracowników błędów. Uzyskanie odszkodowania nie jest więc łatwe, ale nie oznacza to, że jest niemożliwe. Dobrze przygotowany zespół prawników i konsultantów jest w stanie przygotować właściwą linię argumentacji, która może być kluczowa dla wygrania sprawy.

Nasi specjaliści są do Twojej dyspozycji – od razu wdrażają niezbędne kroki, przygotowują dokumentację, zbierają zeznania, zajmą się wszelkimi formalnościami i reprezentowaniem Twoich interesów przed sądem.

Zgłoszenie do nas szkody nie obciąża finansowo pracodawcy, o czym warto pamiętać. Dlatego uzyskanie odszkodowania nie powinny być większym problemem. Większość pracodawców posiada ubezpieczenie OC, z którego wypłacana jest dana kwota.

W związku z tym ubezpieczenie jest wypłacane przez zakład ubezpieczeń. Każdy pracownik, który poniósł jakąś szkodę w czasie wykonywania pracy, powinien walczyć o swoje prawa, ponieważ nie musi obawiać się nieprzychylności, ze strony pracodawcy.

Szybka pomoc - zostaw dane

Szybka pomoc - zostaw dane